Kochani!
Dzisiaj mamy Wam do przekazania smutną wiadomość, która obiegła media w nocy z 23 na 24 stycznia 2011 roku.
Zdruzgotała ona wielkie nadzieje na sukces zawodowy Naszej Mai, a także, co dla nas jako fanów najważniejsze, wstrząsnęło Nią samą. Jak donosi osoba z Jej otoczenia, ta silna, choć wrażliwa, kobieta, załamała się, gdy usłyszała, że... nie pracuje już z Edytą Górniak!
Oficjalne oświadczenie Edyty Górniak:
"Uprzejmie informuje, że z dniem 23 stycznia br. zrezygnowałam z obsługi managerskiej Pani Mai Sablewskiej.
Decyzja, jaką podjęłam, podyktowana jest intensywnością moich planów zawodowych przyjętych w roku 2011 jeszcze przed jego rozpoczęciem, dla których realizacji wymagać muszę pełnego zaangażowania i dyspozycyjności".
Jaki będzie kolejny krok wielkiej Divy? Czy swoje zawodowe losy zwiąże z menedżerem z zagranicy? Kiedy światło dzienne ujrzy Jej nowa płyta? Tego nie wiedzą chyba nawet najstarsi Cyganie.
Maju, trzymaj się! Jesteśmy z Tobą!